Hola!
Wróciłam!!! Byłam na czterodniowym wyjeździe z przyjaciółmi, tego mi brakowało.
Małe ogłoszenie. Nie wiem, kiedy wstawię nowy rozdział opowiadania. Żadnego napisanego następnego rozdziału nie mam, no i ostatnio dręczy mnie brak weny ( to chyba jakaś choroba!!!).
No więc do czego zmierzam... Powiedzmy, że na kilka/kilkanaście dni zawieszam bloga, bo we wtorek wyjeżdżam do Niemiec bez komputera, więc nie będę miała jak "pracować". Mam nadzieję, że rozumiecie xd
To chyba tylko tyle, życzę dobrego wykorzystania resztek wakacji, bo niedlugo koszmar wczesnego wstawania znów powróci.
Adios! Hasta pronto!
Hej! Zapraszam na rozdział 20 (przedostatni), pt. "And they lived happily ever after". Pozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńPS: znam ten ból gdy nie ma się czasu i wena nie rozpieszcza :-) miłego wyjazdu!
UsuńHej! Zapraszam na: EPILOG. Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy rozdział :)
OdpowiedzUsuńhttp://milosc-wszystko-przezwyciezy.blogspot.com/
Jeśli masz ochotę to zapraszam na nowy rozdział http://milosc-i-fcb.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń